Od 10 kwietnia w Niemczech obowiązuje przymusowa 14-dniowa kwarantanna dla osób wyjeżdżających oraz powracających do Niemiec. W nowych przepisach przewidziano cały szereg wyjątków. Czytając rozporządzenie wydane przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych można odnieść wrażenie, że spośród grona pracowników z obowiązku odbycia kwarantanny zwolnieni są przede wszystkim pracownicy sezonowi (niem. „Saisonmitarbeiter”). Wynika to z niefortunnego i oderwanego od sensu użycia pojęcia „pracownik sezonowy”. Zgodnie z definicją tego terminu zawartą w przedmiotowym rozporządzeniu pracownikiem sezonowym jest osoba, która przybywa do Niemiec w celu podjęcia pracy na okres co najmniej 3 tygodni. Na tej podstawie można stwierdzić, że kwarantanny nie muszą odbywać wszyscy polscy pracownicy, którzy zatrudnieni są na stałe w niemieckich firmach (również w agencjach pracy tymczasowej) ani też Ci, którzy wybierają się do pracy w Niemczech na okres przekraczający 3 tygodnie, w tym pracownicy delegowani przez firmy polskie.
Osoby te nie mogą jednak wykazywać symptomów zakażenia koronawirusem, a także powinny w okresie pierwszych 14 dni pobytu pracować oraz być zakwaterowane w niewielkich grupach. Istotne jest bowiem stworzenie warunków porównywalnych z warunkami odosobnienia. Z kolei pracodawca powinien przedłożyć właściwej instytucji sprawozdanie z podjętych środków ostrożności.
dr Dominik Matczak
założyciel agencji zatrudnienia Silverhand