Jak postrzega się polskich specjalistów za granicą? Co tamtejsi pracodawcy myślą o naszej pracy?
Mówi się, że stereotypy nie biorą się znikąd. Często niestety robią więcej złego niż dobrego. Czy powstałe z nich uprzedzenia utrudniają Polakom pracę za granicą? Większość z nich podejmuje się prac fizycznych, które niestety nie każdy wystarczająco szanuje. Jak więc postrzegany jest Polski fachowiec za granicą?
Złota rączka
Co trzeba, to się zrobi, Pan tylko mówi co. Remont mieszkania to dla nas nie problem, pralkę też naprawimy, ścianę na nowo postawimy. Polski majster jest coraz popularniejszy, szczególnie na zielonych wyspach. Stanowimy duża konkurencje, wykonując wszelkie prace w atrakcyjnych cenach. Często przypłacamy to tzw. „frycowym”, co w Niemczech oznacza robotę wykonaną za stawkę zbyt niską, wynikającą z braku znajomości rynku. Jak jednak odbierana jest nasza praca? Generalnie uznani jesteśmy za dobrych wykonawców, starających się wykonać nasze zadanie jak najlepiej. Zarówno na terenie Niemiec, jak i Anglii. Znaleźliśmy niszę, w której odnajdujemy się bez większych problemów. Dzięki ciężkiej pracy wykfalifikowanych pracowników zlecenia znajdować jest coraz łatwiej. Nawet tym, którzy nie posiadają fachowego wykształcenia. Powstaje obraz Polaka, który wszystko naprawi.
Jednak nie tylko nasza ciężka praca decyduje o dalszym zatrudnieniu. Za Odrą zdecydowanie chętniej zatrudnia się pracowników znających język niemiecki, co w przypadku wysp nie stanowi tak powszechnego wymagania. Znajdujemy uznanie szczególnie w Szkocji, gdzie postrzegani jesteśmy za Naród niezwykle ambitny. Referencje stanowią tutaj klucz do zatrudnienia, im więcej potrafimy zrobić za jednym zamachem tym lepiej. Bycie człowiekiem orkiestrą to silna karta przetargowa. Wystrzegać należy się jednak próby wykorzystania naszej pracy. Nie dokładając do obrazu taniej siły roboczej. Czasy gdzie konieczna była praca na czarno dawno minęły.
Polak jako pracownik
Jak odbierana jest nasza praca? Generalnie uznawani jesteśmy za dobrych wykonawców, starających się wykonać nasze zadanie jak najlepiej. Zarówno na terenie Niemiec, jak i Anglii znaleźliśmy niszę, w której odnajdujemy się bez większych problemów. Obraz pracowitego Polaka dotyczy zarówno kobiet, jak i mężczyzn i pojawia się niezależnie od wykonywanego zawodu. Dzięki ciężkiej pracy wykwalifikowanych pracowników zlecenia znajdować jest coraz łatwiej. Nawet tym, którzy nie posiadają fachowego wykształcenia. Powstaje obraz Polaka, który wszystko naprawi.
Nasza ciężka praca znajduje uznanie szczególnie w Szkocji, gdzie postrzegani jesteśmy za naród niezwykle ambitny. Referencje stanowią tutaj klucz do zatrudnienia, im więcej potrafimy zrobić za jednym zamachem tym lepiej. Bycie człowiekiem orkiestrą to silna karta przetargowa. Wystrzegać należy się jednak próby wykorzystania naszej pracy. Nie dokładając do obrazu taniej siły roboczej. Czasy gdzie konieczna była praca na czarno dawno minęły.
Aktualnie Polacy są również coraz częściej chwaleni za własne inicjatywy biznesowe. Nasi zachodni sąsiedzi uważają to również za przejaw naszej pracowitości.
(Nie)znajomość języków
Zaraz po otwarciu granic do pracy za granicę ustawiały się często osoby, które nie znały żadnego języka obcego. Dlatego przylgnęła do Polaków łatka osób, z którymi ciężko jest się komunikować, a co dopiero sprawnie pracować. Podejmując się pracy za granicą znajomość języków obcych jest jednym z podstawowych kryteriów stawianych przez rekruterów.
Aktualnie część młodych ludzi przed wyjazdem specjalnie uczy się przynajmniej podstawowych zwrotów czy gramatyki wybranego języka. Coraz więcej badań pokazuje, że ze znajomością języków obcych nie jest w Polsce aż tak źle.
Według badań TNS Polska aż 56% ankietowanych jest w stanie komunikować się np. po angielsku, rosyjsku czy niemiecku. Wśród tej dość dużej grupy przodują oczywiście młodzi Polacy. Wyniki te zmieniają się z roku na rok, a znajomość choćby jednego obcego języka staje się już standardem.
Chętnie również uczymy się języka przebywając już za granicą. Część Polaków zaczyna kursy z języka holenderskiego czy norweskiego ponieważ to właśnie z tymi krajami wiążą swoją przyszłość.
A jak już jesteśmy przy kwestii języków to niech nie zdziwi Cię jak Holender czy Belg pomyli język polski z… rosyjskim. Jest to często powielany stereotyp na temat Polaków.
Co z pracującą Polką?
Ciężko pracujący mężczyzna z Polski spotyka się z coraz mniejszą dyskryminacją. Co jednak z kobietami? W kwestii samej pracy również zdobywają coraz lepsze opinie. Szczególnie fryzjerki wyróżniają się dobrymi wynikami w pracy. Również Panie pracujące w firmach sprzątających czy lokalach gastronomicznych postrzegane są jako osoby ciężko pracujące.