Jak nie pisać CV

Poszukiwanie pracy wiąże się nierozłącznie z przeglądaniem ofert oraz przygotowaniem dokumentów aplikacyjnych. Obecnie rekrutacje stają się coraz szybsze i mniej wymagające od kandydatów. Pracodawcy starają się minimalizować liczbę wymagań oraz dokumentów, jednak nadal większość z nich wymaga CV. Jak nie pisać życiorysu, by mieć szansę na zatrudnienie?

Nadmiar informacji

Często nie posiadamy jeszcze doświadczenia albo wielu skończonych szkół, jednak pusta kartka nas przeraża, więc staramy się napisać jak najwięcej. Nie róbmy tego! Wymuszone informacje takie, jak szczegóły dotyczące szkoły podstawowej nie zrobią najlepszego wrażenia na rekruterze. Piszmy wyczerpująco, lecz na temat.

Złe formatowanie

Pisząc CV, zadbajmy, by było ono czytelne. Pamiętajmy, że tekst ciągły jest zdecydowanie trudniejszy w obiorze. Nie bójmy się pogrubień i wyrównań.

Duże kłamstewka

Podczas tworzenia życiorysu dbamy o to, by zainteresować rekrutera naszą osobą. Zadbajmy jednak, by nasze zasługi nie były przekoloryzowane i niezgodne z prawdą. Nawet niewielkie kłamstwa mogą szybko wyjść na jaw.

Nieaktualne dane

Zdarza się, że przez lata wysyłamy ciągle to samo CV. Gdy szukamy nowej pracy, poświęćmy chwilę, by sprawdzić aktualność zawartych w nim danych. Zweryfikujmy najważniejsze informacje takie jak dane kontaktowe, aktualne klauzule wymagane do aplikowania do pracy, czy też dodatkowe doświadczenie, które uzyskaliśmy.

Zły format

Tworząc dokumenty aplikacyjne, postarajmy się, by pliki, które przesyłamy były popularne i łatwe do otwarcia przez rekrutera. Jednym z najlepszych rozwiązań będą pliki PDF, które pozwalają na przygotowanie dokumentów, nieprzesuwających się.

Egzotyczne zdjęcie

Pamiętajmy, że zdjęcie nie jest elementem niezbędnym CV (chyba, że pracodawca zaznaczy jego wymagalność w ogłoszeniu). Jeśli nie dysponujemy odpowiednią fotografią, nie załączajmy jej. Fotka z wakacji czy imienin u cioci nie zrobi najlepszego wrażenia na rekruterze. Chyba, że staramy się o posadę wodzireja lub wakacyjnego animatora.

Dziwny mail

W większości życiorysów załączamy adres e-mail. Postarajmy się więc, by nie było on infantylny lub nieodpowiedni. Najlepiej, jeśli adres będzie nawiązywał do naszego imienia i nazwiska. Unikajmy natomiast podawania maili typu: @lysy, @mala czy @leszczu.

Tekst został opracowany przez: